poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Koreańska rodzina oczami Polki… Część 1: dzieci, a rodzice.

Zainspirowana wieloma komentarzami pod dramami na temat koreańskich relacji w rodzinie postanowiłam co nieco dodać od siebie. Dlaczego? Ponieważ komentarze te są nietrafione, nie na miejscu i wyrażają jedynie bunt europejskiego społeczeństwa. Kiedyś sama myślałam w podobny sposób. To samo oburzenie, brak zrozumienia dla oglądanych relacji, zwłaszcza uległości dzieci wobec rodziców, jednak po wielu informacjach, które wpoiłam do swojej główki, uświadomiłam sobie, jak bardzo się mylę.